Trump widzi aż dwóch kupców TikToka. Ale jest jeszcze jeden szczegół

Minie jeszcze trochę czasu, zanim Donald Trump, już 47. Prezydent Stanów Zjednoczonych, zniknie z czołówek gazet i stron głównych portali newsowych. Ale zanim to nastąpi, wracamy do TikToka. Po tym, jak usługa została triumfalnie przywrócona Amerykanom po ok. 14 godzinach zakazu, trwają rozważania co do tego, kto właściwie medium z pionowymi filmami powinien kupić. Bo prędzej czy później będzie musiała do tego dojść, zgodnie z wyrokiem amerykańskiego sądu. Na stole są ponoć dwa nazwiska.

TikTok dla właścicieli megakorporacji, nie dla YouTuberów

Wspomniane dwa nazwiska to, jak donosi Bloomberg, Elon Musk oraz Larry Ellison, szef korporacji Oracle (m.in. właściciel programistycznego języka Java). Co jednak ciekawe, w swoich wypowiedziach Donald Trump sugeruje, że nabywca miałby podzielić się własnością aplikacji z Departamentem Skarbu Stanów Zjednoczonych.

Warto zaznaczyć, że jedną z dyrektyw wykonwaczych podpisanych podczas inauguracji jego 2. kadencji w Białym Domu było wydłużenie terminu na sprzedaż TikToka o 75 dni. Choć w 2020 r. Prezydent USA był absolutnym przeciwnikiem działania aplikacji w kraju, przez 5 lat zdążył zmienić swoje zdanie.

Poużywałem trochę TikToka. Proszę pamiętać, tu chodzi przede wszystkim o dzieci. A jeśli Chiny mają zdobywać informacje o amerykańskich dzieciach, to szczerze mówiąc, myślę, że mamy większe problemy na głowie. Donald Trump, wypowiedź cytowana przez CNN, Gabinet Owalny (20.01.2025)

Nie jest jednak obecnie wiadome, czy w razie problemów, Donald Trump może ponownie przedłużyć termin sprzedaży aplikacji do podmiotu w USA.

Chętnych do zakupu TikToka jest więcej

Elon Musk i Larry Ellison to nie jedyni chętni na zakup aplikacji. Ofertę złożyli m.in. Jimmy Donaldson (Mr Beast), ale też Frank McCourt (właściciel drużyny baseballowej Los Angeles Dodgers).

Kevin O’Leary (znany z telewizyjnego programu Shark Tank) złożył ofertę na 20 mld dolarów i nawet zdążył się spotkać z Donaldem Trumpem w tej sprawie. Miliarder poszedł na ustępstwa i nie chce w transakcję wliczać algorytmu aplikacji, który według Chin i tak nie jest na sprzedaż.

Źródło: Bloomberg, CNN, Zdjęcie otwierające: Saulo Ferreira Angelo / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Trump widzi aż dwóch kupców TikToka. Ale jest jeszcze jeden szczegół pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.