Nowe leki odchudzające mogą zmniejszać ryzyko niektórych chorób, zwiększając szanse rozwoju innych
W dużych badaniach naukowcy ustalili, że środki zawierające analogi ludzkiego peptydu GLP-1, takie jak popularne leki odchudzające Ozempic czy Wegovy, mogą zmniejszać ryzyko wystąpienia 42 schorzeń, ale zwiększyć prawdopodobieństwo rozwoju 19 innych
W dużych badaniach naukowcy ustalili, że środki zawierające analogi ludzkiego peptydu GLP-1, takie jak popularne leki odchudzające Ozempic czy Wegovy, mogą zmniejszać ryzyko wystąpienia 42 schorzeń, ale zwiększać prawdopodobieństwo rozwoju 19 innych.
W poszukiwaniu skutecznych środków odchudzających naukowcy kilka lat temu sięgnęli po Semaglutyd i zaczęli go badać pod kątem właśnie walki z otyłością. Lek ten przez długi czas był stosowany w leczeniu cukrzycy typu II, ale w badaniach okazało się, że ma bardzo dobre wyniki także w leczeniu otyłości. To doprowadziło do zatwierdzenia go w 2021 roku jako leku odchudzającego przez amerykańską FDA.
Semaglutyd, sprzedawany pod markami takimi jak Ozempic czy Wegovy zyskał dużą popularność. Zawiera związek strukturalnie podobny oraz imitujący ludzki hormon glukagonopodobnego peptydu-1 (GLP-1), który jest uwalniany do jelit z krwi po posiłkach. GLP-1 powoduje utratę wagi poprzez zmniejszenie głodu, zwiększenie uczucia sytości, a tym samym pomaga ludziom jeść mniej i zmniejszyć spożycie kalorii.
Wraz z rosnącą liczbą osób przyjmujących środek, naukowcy zaczęli obserwować inne korzyści zdrowotne płynące z jego stosowania. W 2023 roku ukazały się prace wskazujące, że lek ten może być również skutecznym środkiem na uzależnienie od alkoholu. Pacjenci odnotowali poprawę także w innych obszarach, wykazując zmniejszenie różnych czynników ryzyka kardiometabolicznego. Ale pojawiły się też doniesienia o skutkach ubocznych. Część osób przyjmujących środek skarżyła się na nudności i biegunkę.
W nowych badaniach naukowcy z Washington University w St. Louis ocenili wpływ leków z GLP-1 na 175 różnych chorób. Wyniki tych prac wykazały, że tego typu środki mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia 42 schorzeń, ale zwiększyć prawdopodobieństwo rozwoju 19 innych.
Rezultaty oraz opis badań ukazał się na łamach pisma „Nature Medicine” (DOI: 10.1038/s41591-024-03412-w).
Magiczny środek na wszystko?
Dziesiątki badań sugeruje, że środki zawierające GLP-1, poza leczeniem cukrzycy typu 2 i otyłości, mogą również zmniejszać ryzyko wystąpienia wielu innych schorzeń, od chorób serca przez uzależnienie od alkoholu po demencję. Badania te obejmowały tysiące osób i koncentrowały się na jednym lub kilku schorzeniach na raz, ale obecnie leki te przyjmują miliony ludzi, co oznacza, że naukowcy mogą badać rzadziej występujące skutki.
Zespół naukowców pod kierunkiem dr Ziyada Al-Aly z Washington University w St. Louis przeprowadził kompleksową analizę potencjalnych zagrożeń i korzyści związanych z przyjmowaniem środków zawierających GLP-1. Badacze przeanalizowali dokumentację medyczną ponad 200 tys. osób z cukrzycą, które przyjmowały przez 4 lata GLP-1 oprócz standardowego leczenia. Przyjrzeli się również 1,7 miliona osób z cukrzycą, których terapie nie uwzględniały środków z GPL-1 i ocenili ryzyko wystąpienia 175 różnych schorzeń w obu grupach.
Korzyści i skutki uboczne
Wyniki tych prac pokazały, że środki z GLP-1 mają wiele korzystnych efektów, z których część została już wcześniej dostrzeżona. Badacze ustalili, że osoby przyjmujące GLP-1 miały niższe ryzyko wystąpienia 42 schorzeń. Na przykład ryzyko zawału serca zmniejszyło się o 9 procent, a ryzyko rozwoju demencji spadło o 8 proc., tak jak zakrzepicy żył głębokich. Leki te obniżyły również ryzyko rozwoju zaburzeń psychotycznych o 18 proc. i uzależnień od alkoholu i opioidów średnio o 13 proc. Do tego korzyści obejmowały również zmniejszone ryzyko rozwoju ostrej i przewlekłej choroby nerek, zaburzeń krzepnięcia krwi oraz wystąpienia infekcji bakteryjnych.
Jak przyznał Al-Aly, efekty te mogą być w jakiś sposób powiązane zarówno z korzyściami zdrowotnymi wynikającymi z fizycznej utraty wagi, jak i innymi efektami działania GLP-1w organizmie, takimi jak redukcja stanu zapalnego.
Ale przyjmowanie środków z GPL-1 nie jest pozbawione ryzyka. Badacze ustalili, że środki z GPL-1 mogą wiązać się z większym ryzykiem rozwoju 19 schorzeń. Poza zgłaszanymi wcześniej nudnościami i biegunką skutki uboczne obejmowały też o 15 proc. większe ryzyko wystąpienia kamieni nerkowych i ponad dwukrotnie większe ryzyko zapalenia trzustki. U przyjmujących lek pojawiała się też zgaga, ból brzucha, gastropareza (zaburzenie opróżniania żołądka), niskie ciśnienie krwi, zapalenie jelita grubego i zapalenie stawów. Pacjenci zgłaszali również problemy ze snem.
Ograniczenia badania
Fakt, że leki z GPL-1 wpływają na tak szeroki zakres schorzeń, jest zaskakujący, ale nie jest jasne, dlaczego tak się dzieje. – Leki te redukują otyłość, która jest w pewnym sensie matką wszystkich chorób. Leczysz otyłość, a odnosisz korzyści w sercu, nerkach, mózgu i w innych miejscach – powiedział Al-Aly dodając, że środki te tłumią również stany zapalne i wydają się oddziaływać na regiony mózgu związane z uzależnieniami.
Badanie to ma pewne ograniczenia. Naukowcy wykorzystali głównie dane dotyczące starszych, białych mężczyzn, co oznacza, że wyniki mogą nie mieć zastosowania do innych grup demograficznych. Badanie miało charakter obserwacyjny, zatem uczeni nie ustalili związku przyczynowo-skutkowego. Innymi słowy, na podstawie tych badań nie można z całą pewnością stwierdzić, że GPL-1 był bezpośrednio odpowiedzialny za którykolwiek z uzyskanych wyników. Na przykład wyższy wskaźnik występowania kamieni nerkowych może nie wynikać z działania GPL-1, ale z faktu, że osoby go przyjmujące mają mniejszy apetyt i mogą mieć trudności z wypijaniem wystarczającej ilości płynów.
Autorzy publikacji zaznaczyli, że korzyści związane z przyjmowaniem GPL-1 przewyższają ryzyko związane z rozwojem niektórych schorzeń. Podkreślili też, że stosowanie tych leków musi odbywać się pod ścisłym nadzorem lekarza.
Źródło: New Scinetist, Nature, Live Sciece, fot. Pixabay/ CC0
What's Your Reaction?