iPad Air 2025 jednak z innym procesorem, ale mocy nie zabraknie

W ubiegłym tygodniu Bloomberg podał, że Apple bardzo pozytywnie zaskoczy fanów iPadów i zaoferuje iPada Air z układem M4. Teraz jednak pojawiają się zgoła inne doniesienia. Choć najgorętszymi tematami plotek dotyczących sprzętu od Apple są iPhone'y, to leakerzy w swoich doniesieniach nie zapominają o najpopularniejszych na świecie tabletach. Informacji na ich temat jest w mediach nieco mniej głównie dlatego, że poszczególne serie nie są aktualizowane z taką samą regularnością jak smartfony. iPad Air, który jest obecnie sprzedawany przez Apple to szósta generacja. Urządzenie dostępne jest w dwóch rozmiarach, 11 oraz 13 cali i pojawiło się na rynku w maju 2024 roku. Ta linia produktowa nie była jak do tej pory odświeżana każdego roku (pominięto wydanie w 2021, a posiadacze iPada Air 2 na nowy model czekali ponad 4 lata), ale wygląda na to, że Apple zamierza to zmienić. iPad Air 2025 jednak z M3? Około tygodnia temu na łamach Bloomberga pojawiła się informacja, że Apple ma coś naprawdę ciekawego dla fanów iPadów. Według nieoficjalnych przecieków iPad Air 2025 miał zostać wyposażony w procesor M4, co oznaczałoby jeszcze większy skok wydajności wobec obecnie używanej platformy (M2) niż gdyby producent zdecydował się „iść po kolei”. Cieszący się dobrą reputacją leaker Evan Blass miał jednak dotrzeć do materiałów, które sugerują, że nadchodzący iPad Air będzie pracował na nieco słabszych podzespołach. W sieci pojawił się poniższy screenshot, z którego wynika, że iPad Air 2025 będzie miał procesor M3. [gallery link="file" columns="2" size="full" ids="271238,271240"] Wszystko wskazuje więc na to (chyba że w przyszłym tygodniu pojawią się inne przecieki), że topowa jednostka M4 pozostaje zarezerwowana dla najdroższych urządzeń z portfolio Apple, czyli iPada Pro i komputerów Mac. Na pocieszenie pozostaje jednak wiadomość, że iPad Air 2025 wciąż będzie dostępny w dwóch rozmiarach. Evan Blass ujawnił także, że równocześnie z premierą iPada Air, Apple zaprezentuje swój najtańszy tablet w ofercie, czyli iPad 11. Sprzęt, którego wielu spodziewało się w ubiegłym roku ma być wreszcie gotowy i jak możemy się domyślać, będzie spełniał wymagania Apple Intelligence, co w naszym regionie oznacza po prostu, że stosunek ceny do podzespołów będzie znacznie korzystniejszy, niż do tej pory. https://dailyweb.pl/macbook-air-m3-to-komputer-idealny-dla-tworcow/ Myślę, że użytkownicy nadchodzącego iPada Air nie będą mieli powodów do zmartwień w kontekście zastosowanego układu. M3 to wciąż świetne i wydajne rozwiązanie i z pewnością wystarczy do płynnej i przyjemnej pracy na tablecie. Przy okazji przecieku na temat najnowszych tabletów w ofercie giganta z Cupertino, Evan Blass podzielił się także informacjami dotyczącymi nachodzącego iPhone'a SE 4 (już nie 16E). Jak widać i w tym przypadku, do treści wszystkich plotek nie można się nadto przywiązywać. Według tych doniesień tegoroczny „tani” iPhone zatrzyma nazwę SE, którą zgodnie ze wcześniejszymi przeciekami Apple miało porzucić na rzecz powiązania urządzenia z serią 16. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się najpewniej pod koniec marca.

Jan 21, 2025 - 08:47
 0
iPad Air 2025 jednak z innym procesorem, ale mocy nie zabraknie

iPad Air M2

W ubiegłym tygodniu Bloomberg podał, że Apple bardzo pozytywnie zaskoczy fanów iPadów i zaoferuje iPada Air z układem M4. Teraz jednak pojawiają się zgoła inne doniesienia.

Choć najgorętszymi tematami plotek dotyczących sprzętu od Apple są iPhone'y, to leakerzy w swoich doniesieniach nie zapominają o najpopularniejszych na świecie tabletach. Informacji na ich temat jest w mediach nieco mniej głównie dlatego, że poszczególne serie nie są aktualizowane z taką samą regularnością jak smartfony. iPad Air, który jest obecnie sprzedawany przez Apple to szósta generacja. Urządzenie dostępne jest w dwóch rozmiarach, 11 oraz 13 cali i pojawiło się na rynku w maju 2024 roku. Ta linia produktowa nie była jak do tej pory odświeżana każdego roku (pominięto wydanie w 2021, a posiadacze iPada Air 2 na nowy model czekali ponad 4 lata), ale wygląda na to, że Apple zamierza to zmienić.

iPad Air 2025 jednak z M3?

Około tygodnia temu na łamach Bloomberga pojawiła się informacja, że Apple ma coś naprawdę ciekawego dla fanów iPadów. Według nieoficjalnych przecieków iPad Air 2025 miał zostać wyposażony w procesor M4, co oznaczałoby jeszcze większy skok wydajności wobec obecnie używanej platformy (M2) niż gdyby producent zdecydował się „iść po kolei”. Cieszący się dobrą reputacją leaker Evan Blass miał jednak dotrzeć do materiałów, które sugerują, że nadchodzący iPad Air będzie pracował na nieco słabszych podzespołach. W sieci pojawił się poniższy screenshot, z którego wynika, że iPad Air 2025 będzie miał procesor M3. [gallery link="file" columns="2" size="full" ids="271238,271240"] Wszystko wskazuje więc na to (chyba że w przyszłym tygodniu pojawią się inne przecieki), że topowa jednostka M4 pozostaje zarezerwowana dla najdroższych urządzeń z portfolio Apple, czyli iPada Pro i komputerów Mac. Na pocieszenie pozostaje jednak wiadomość, że iPad Air 2025 wciąż będzie dostępny w dwóch rozmiarach. Evan Blass ujawnił także, że równocześnie z premierą iPada Air, Apple zaprezentuje swój najtańszy tablet w ofercie, czyli iPad 11. Sprzęt, którego wielu spodziewało się w ubiegłym roku ma być wreszcie gotowy i jak możemy się domyślać, będzie spełniał wymagania Apple Intelligence, co w naszym regionie oznacza po prostu, że stosunek ceny do podzespołów będzie znacznie korzystniejszy, niż do tej pory. https://dailyweb.pl/macbook-air-m3-to-komputer-idealny-dla-tworcow/ Myślę, że użytkownicy nadchodzącego iPada Air nie będą mieli powodów do zmartwień w kontekście zastosowanego układu. M3 to wciąż świetne i wydajne rozwiązanie i z pewnością wystarczy do płynnej i przyjemnej pracy na tablecie. Przy okazji przecieku na temat najnowszych tabletów w ofercie giganta z Cupertino, Evan Blass podzielił się także informacjami dotyczącymi nachodzącego iPhone'a SE 4 (już nie 16E). Jak widać i w tym przypadku, do treści wszystkich plotek nie można się nadto przywiązywać. Według tych doniesień tegoroczny „tani” iPhone zatrzyma nazwę SE, którą zgodnie ze wcześniejszymi przeciekami Apple miało porzucić na rzecz powiązania urządzenia z serią 16. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się najpewniej pod koniec marca.

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow