Za mało portów w laptopie? Hub USB to tanie rozwiązanie powszechnego problemu

Hub USB to odpowiedź na bolączki wielu użytkowników laptopów. Wszystko się kurczy. „Shrinking” dotyka nie tylko produktów spożywczych, gdzie w tej samej cenie dostajemy mniejsze opakowanie. Rynek elektroniki też oszczędza. Szczególnie widoczne jest to wśród laptopów, gdzie już od kilku lat kolejne porty dostępne dla użytkownika po prostu znikają. Producenci chyba uważają, że nie potrzebujemy dodatkowych gniazd. A użytkownicy nieustannie stają przed dylematem: podłączyć do laptopa wygodną klawiaturę czy mysz, bo USB wystarczy tylko na jedno…

Tę niszę wypełniają producenci hubów USB. To takie małe pudełka podłączane najczęściej przez USB-C zawierające wszystko, co zabrali nam producenci. W zależności od potrzeb można przebierać w produktach, choć sensowne urządzenie da się kupić już za kilkadziesiąt złotych. Wybrałem dla was sprzęt, który sprawdzi się w większości sytuacji.

Czego najczęściej brakuje w nowych laptopach?

Ofiarami odchudzania przenośnych komputerów w głównej mierze są:

• gniazdo HDMI lub DisplayPort do podłączenia zewnętrznego monitora;
• gniazdo RJ-45 do podłączenia stabilnego kablowego internetu;
• porty USB, w tym szybkie USB 3.x Typu A do podłączenia dowolnych urządzeń.

Wprawdzie możemy podłączyć monitor, używając przejściówki USB-C na HDMI lub DisplayPort, bezprzewodowy internet jest najczęściej wystarczająco szybki, a w pracy mobilnej i tak nie korzystamy z pełnowymiarowej klawiatury i myszy… Tyle teorii, bo praktyka często brutalnie weryfikuje te założenia, a my problem dostrzegamy dopiero, gdy stajemy przed koniecznością podłączenia czegoś do portu, którego nie ma.

Trzy wymienione wyżej braki uznałem za najważniejsze, dlatego szukając dla was niedrogiego huba USB, brałem pod uwagę ich obecność.

Polecany tani uniwersalny hub USB

Tech-Protect V3-Hub 5w1, jak wskazuje nazwa, oddaje do dyspozycji 5 gniazd. Na pokładzie znajdziemy: 1x HDMI, 1x RJ-45 100 Mbps, 1x USB 2.0, 1x USB 3.0 oraz 1x USB-C (tylko do ładowania). Sam hub ma 14-centymetrowy kabel, co pozwoli umieścić go w wygodnym miejscu.

Polecany hub USB podłączamy do laptopa, wykorzystując port USB-C. Aby wykorzystać wyjście HDMI, trzeba upewnić się, że wybrany port w laptopie obsługuje przesyłanie wideo (w większości wypadków tak). Gniazdo sieci komputerowej gwarantuje przesyłanie danych z prędkością 100 Mbps. To nie dużo, ale jeśli borykamy się z kiepskim zasięgiem Wi-Fi, docenimy stabilność kabla.

Przeczytaj także: Najtańsze laptopy. Co oferują urządzenia do 1500 złotych?

Co ważne, po podłączeniu do komputera hub USB samo się instaluje, nie musimy więc szukać sterowników ani wykonywać dodatkowej konfiguracji.

I rada praktyczna: gdy hub USB dostarcza wam internetu po kablu, dezaktywujcie kartę Wi-Fi w komputerze. Przysłuży się to innym urządzeniom podłączonym do sieci bezprzewodowej, zmniejszając tłok na kanałach transmisji.

Jeśli wybrany model nie ma wszystkich gniazd, na których wam zależy, sprawdźcie inne dostępne w sklepie Komputronik huby USB.

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: New Africa / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Za mało portów w laptopie? Hub USB to tanie rozwiązanie powszechnego problemu pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.