Polacy przepłacają jak mało kto. Promocja na Google Pixel 9 pokazuje, jak to powinno wyglądać

Uruchomienie w Polsce oficjalnego sklepu Google miało być dla nas szansą na to, by w końcu kupowanie smartfonów z serii Pixel było łatwiejsze. Poniekąd tak jest, ponieważ dostajemy możliwość zakupu od razu od dystrybutora, ale w rzeczywistości zakupy przez stronę Google są niestety zazwyczaj zupełnie nieopłacalne.

Kupowanie Pixela bezpośrednio u Google się nie opłaca

Szukając smartfona z dobrym aparatem i takiego, który ma najszybciej nowe wersje Androida, wybór jest tylko jeden. Google Pixel. Przez lata nie mogliśmy kupić telefonów producenta bezpośrednio od niego, ale z premierą Pixel 8a w końcu się to zmieniło.

Od tego czasu minął niecały rok i niestety niewiele to dało. Owszem, możemy kupić sprzęt ze sklepu Google, ale jest to zupełnie nieopłacalne. Jak bardzo, pokazuje obserwacja zagranicznych wersji sklepu. Teraz w Stanach Zjednoczonych wystartowała sezonowa obniżka ceny na Pixele.

Pixel 9 jest tańszy o 100 dolarów (około 420 zł), 9 Pro i XL o 150 dolarów (około 630 zł), co sprawia, że w przeliczeniu mamy odpowiednio około 2700 zł (649 dolarów) oraz od 3560 zł (849 dolarów). Polskie ceny w sklepie Google wynoszą 4049 złotych za Pixel 9 i 4949 zł za wersję Pro. W obu przypadkach to ponad 1000 zł różnicy.

Przebitka jest dość spora, a i nie ma mowy o żadnych przecenach. Oczywiście wiadomo, że ceny sprzętów sprowadzanych muszą być wyższe na innych rynkach, ale wystarczy poszukać w sklepach z elektroniką, by zobaczyć, że da się kupić smartfona taniej. Wersję Pixel 9 12/128 GB możemy kupić za około 3350 zł. Wersja Pro zaczyna się od niecałych 4000 zł. To sporo niżej niż w bezpośredniej dystrybucji.

Oznacza to, że wybierając się na stronę Google, by tam kupić smartfona, na start dopłacamy kilkaset złotych tak naprawdę „za nic”. Jeszcze gorzej wygląda to, jakbyśmy chcieli kupić Google Pixel 8 Pro. Na stronie sklepu kosztuje 4499 złotych, a telefon spokojnie możemy kupić za około 2500 zł. To przecież 2000 złotych taniej.

Niestety wygląda na to, że Polska dalej nie jest miejscem dla Google, które firma traktuje jako kluczowy rynek. Przynajmniej jeżeli chodzi o miejsce do sprzedawania produktów. To też nie kwestia samego Google, ponieważ część promocji od Samsunga także jest lepsza za granicą, niż w naszym kraju. Pozostaje więc szukanie promocji i polowanie na okazje. Na sklep Google nie ma co bowiem liczyć.

Redakcja Android.com.pl zwróciła się do Google z pytaniami dotyczącymi dostępności promocji na światowych rynkach. Odpowiedź niestety niewiele zmienia w samym temacie.

Nie udzielamy informacji na temat naszych strategii sprzedażowych i marketingowych, ani planów dotyczących przyszłych promocji w Polsce. Skupiamy się na dostarczaniu innowacyjnych produktów i usług naszym użytkownikom na całym świecie. Zachęcamy do obserwowania zarówno naszego sklepu, jak i ofert, które są u naszych partnerów. Biuro prasowe Google dla Android.com.pl

Źródło: Google / 9to5Google. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Artykuł Polacy przepłacają jak mało kto. Promocja na Google Pixel 9 pokazuje, jak to powinno wyglądać pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL - społeczność entuzjastów technologii.