Galaxy S25 – co proponuje Samsung? Nowości z Galaxy Unpacked

Samsung zaprezentował wyczekiwaną serię nowych Androidów o flagowych parametrach. Przyznam, że tym razem koreańskiemu producentowi udało się utrzymać w tajemnicy stosunkowo dużo informacji. Specyfikacje wyciekały ledwie kilka dni przed Galaxy Unpacked. Marka przedstawiła aż kwartet nowych smartfonów. W 2025 roku na rynek wejdą cztery wariacje...

Jan 22, 2025 - 21:01
 0
Galaxy S25 – co proponuje Samsung? Nowości z Galaxy Unpacked
Galaxy S25 Ultra

Samsung zaprezentował wyczekiwaną serię nowych Androidów o flagowych parametrach. Przyznam, że tym razem koreańskiemu producentowi udało się utrzymać w tajemnicy stosunkowo dużo informacji. Specyfikacje wyciekały ledwie kilka dni przed Galaxy Unpacked. Marka przedstawiła aż kwartet nowych smartfonów. W 2025 roku na rynek wejdą cztery wariacje Galaxy S25. Oprócz modelu bazowego, plusa i Ultra pojawi się też smuklejszy Slim. Ten ostatni jest nowością i zadebiutuje na wybranych rynkach kilka miesięcy po premierze głównego trio. Jak prezentują się Galaxy S25, S25+, S25 Ultra i S25 Slim?

Co nowego pojawi się w obrębie nakładki systemowej One UI 7.0 dla Androida 15? Ile kosztują poszczególne wariacje telefonu? Co nowego zaoferuje Galaxy AI? Zebrałem najważniejsze informacje ze styczniowej prezentacji Samsunga.


Galaxy S25 ze Snapdragonem 8 Elite for Galaxy

Galaxy S25 Ultra (foto: samsung.com)

Jak co roku, świat zastanawia się, jakimi chipsetami będą dysponować nowe modele w poszczególnych regionach globu. Bardzo rzadko Samsung proponuje najwydajniejszego Snapdragona we wszystkich krajach, w których oferuje swoje smartfony. Ostatnim razem zrobiło tak przy okazji serii S23, gdy po raz pierwszy Samsung i Qualcomm wykorzystały podkręcone układy „for Galaxy”. Seria Galaxy S25 powtórzy strategię sprzed dwóch lat i zaproponuje jeden układ globalnie (bez opcji z Exynosem na pokładzie). Smartfony Samsunga będą działały na Snapdragonie 8 Elite for Galaxy, w którym zegar nieco podkręcono. Oznacza to, że przynajmniej w pierwszej części roku to właśnie S25 będą należały do najmocniejszych na rynku Androidów.

W odróżnieniu od dwóch poprzednich generacji chipów „for Galaxy”, najnowszy układ nie będzie miał tylko lepszego taktowania, ale jest też dopracowany (customizowany) wspólnie z Qulacomm. Układ w Galaxy S25 ma mieć o 37% lesze CPU, o 30% wydajniejsze GPU i o 40% szybsze NPU. Oczywiście w obrębie poprzedniej generacji. Chciałbym poznać rzeczywiste różnice z bazowym Elite. Pewnie wkrótce te informacje będą dostępne. Bardzo cieszy mnie też podniesienie bazowej konfiguracji pamięci operacyjnej z 8 do 12 GB RAM. Od tego roku będzie to standard wyjściowy. To dość ważny krok, szczególnie z uwagi na modele AI, które tej przestrzeni wymagają.


Galaxy S25 Ultra – moduły fotograficzne

Galaxy w seria „S” należy zwykle do fotograficznego topu, choć głównie w obrębie wariacji Ultra. Ostatnimi czasy Koreańczycy przypominają w strategii udoskonaleń aparatów bezpośredniego rywala, czyli firmę Apple. Upgrade w obrębie modułu jest delikatny, można rzec. że kosmetyczny. Podobnie zadziałano przy serii na 2025 rok. Stylistycznie właściwie bez zmian. Moduł fotograficzny trzyma estetykę poprzedników. Wciąż rozpoznawalny układ luźno ułożonych „oczek”, które charakteryzują design Samsunga.

Podstawowy duet ma wspólne parametry dla modułu z obiektywami, praktycznie bez żadnych różnic w możliwościach. Zakres możliwości jest szerszy w wariancie Galaxy S25 Ultra. Tak jak wcześniej przewidywano, nowe telefony Samsunga przejdą delikatne poprawki. Największą różnicą w topowym modelu będzie podbicie rozdzielczości dla aparatu z ultra wide z 12 do 50 megapikseli. Samo obrazowanie będzie efektywniejsze już z uwagi na najmocniejszego w historii Snapdragona. Najpierw jednak zerknijcie na właściwości poszczególnych aparatów w najnowszych smartfonach Samsunga.

Moduł fotograficzny w Galaxy S25 Ultra:

  • 200 mpx z f/1.7 (z matrycowym 2x) z multikierunkowym PDAF oraz OIS
  • 50 mpx z f/3.4 (peryskopowy teleobiektyw z optycznym 5x i „bezstratnym” 10x) z PDAF i OIS
  • 10 mpx z f/2.4 (teleobiektyw z optycznym 3x) z PDAF i OIS
  • 50 mpx z f/1.9 (sensor ultra wide 120˚) z dual pixel PDAF, Super Steady dla video
  • selfie: 12 mpx z f/2.2 z dual pixel PDAF
Galaxy S25 Ultra (foto: samsung.com)

Jak już wyżej pisałem, Samsung zyskał na mocy w obrazowaniu, co na pewno odczujemy w ramach AI ProVisual Engine. Zdjęcia i video mają dzięki temu zyskać na jakości, przy podglądzie przy rejestracji oraz w ramach edycji. Samsung zaoferuje w high-endowej wariacji 10-bit HDR dla video od początku (w S24 Ultra był domyślnie wyłączony). Obiecany jest też Galaxy Log, który ma podnieść dynamikę kolorystyki w ramach późniejszej postprodukcji. W ramach Expert RAW pojawi się tryb Virtual Aperture do lepszej kontroli głębi ostrości. Przy Portrait Studio można tworzyć własne avatary przy użyciu AI, ale to już bardziej bajer.

Moduł fotograficzny w Galaxy S25/S25+ jest oczywiście skromniejszy (praktycznie z tym samym zestawem, który widzimy we flagowych Samsungach od serii Galaxy S22):

  • 50 mpx z f/1.9 (z matrycowym 2x) i z dual pixel PDAF, OIS
  • 10 mpx z f/2.4 (teleobiektyw z optycznym 3x) z PDAF, OIS
  • 12 mpx z f/2.2 (sensor ultra wide 120˚) z Super Steady dla video
  • selfie: 12 mpx z f/2.2 z dual pixel PDAF

W bazowym duecie oczywiście z video 10-bit HDR (podobnie jak w Ultra tu również tym razem domyślnie aktywne) i Galaxy Log. Samsung obiecuje poprawki w ramach odszumiania przy nagrywaniu filmów nocą. Z video uda się łatwiej usuwać niechciane dźwięki (Audio Eraser). Zakres edycji efektów ma dotyczyć też głosów, muzyki, wiatru, odgłosów natury, tłumu i innych szumów. Oczywiście ze wszystkimi wcześniejszymi funkcjami aparatu, m.in. Nightografią.


Galaxy S25 ze spersonalizowanym asystentem AI

Już od zeszłego roku segment smartfonów zaczął głębiej integrować oprogramowanie i to nie tylko w ramach poszczególnych algorytmów AI, ale i całych modeli, które podnoszą operacyjność i potencjał mobilnych platform. Android należy do Google, a Samsung do jednego z ważniejszych partnerów amerykańskiego giganta. Nic zatem dziwnego, że przedstawiony w zeszłym roku Galaxy AI zwiększy swoje możliwości. Obie marki obiecują, że Galaxy S25 otrzymają na swoim pokładzie „prawdziwego kompana AI”. Software obiecuje głębszą integrację z aplikacjami przy użyciu Gemini.

Bardziej osobisty pomocnik ma nie tylko podpowiadać, co widzi przez kamerkę smartfona, ale także na jego wyświetlaczu. Przez screen sharing będzie w stanie w interaktywny sposób działać z treściami wyświetlanymi na ekranie. Asystent AI ma działać na zasadzie rozmowy z telefonem, m.in. przy realizacji działań wymagających wielu kroków. Innymi słowy, Galaxy S25 rozpocznie erę bardziej spersonalizowanych smartfonów AI w ramach asysty. Ewolucja telefonów idzie właśnie w tym kierunku, co zresztą widać po zeszłym roku. Zobaczymy, jak efektywnie będzie to funkcjonować w urządzeniach Samsunga. Przypomnę, że od tego miesiąca Gemini Live działa już w języku polskim, więc na pewno wszystko będzie jeszcze wygodniejsze.

Podsumowując, nowe Galaxy AI i modele Sztucznej Inteligencji w Galaxy S25 to m.in.:

  • tryb Now Brief – najważniejsze informacje na jednym ekranie (część informacji będzie wyświetlana w czasie przy użyciu Personal Data Engine na ekranie blokady, by przyspieszyć ich odczyt). Całość przypomina trochę w działaniu Apple Live Activities w iOS 18
  • multimodalny asystent Google Gemini Live zaoferuje głębsze działania przez integrację z aplikacjami Samsunga (więc rozmowa z chatbotem powinna zwracać konkretniejsze, bardziej spersonalizowane odpowiedzi)
  • integracja usług AI od Google z aplikacjami Samsunga pozwoli na głębszą obsługę narzędzi (dzięki interoperacyjności między serwisami) – odczujemy ułatwienie zwłaszcza przy ich edycji, kopiowaniu, czy obsłudze
  • Gemini na przycisk ma uaktywniać działania na podstawie wyświetlanych na ekranie treści (ma to chyba uruchamiać dostępne opcje zależnie od widzianego contentu, choć pewnie w ramach sugestii)
  • Google Circle to Search ma poszerzyć swój zakres opcji, m.in. o rozpoznawanie dźwięków (np. muzyki) – kolejna generacja tego sposobu przeszukiwania treści dotrze też na Androidy innych marek
  • Galaxy S25 otrzymają sześć miesięcy bezpłatnego dostępu do Gemini Advanced
  • chmurowe przetwarzanie ma oferować odpowiedni zakres bezpieczeństwa naszych danych (Samsung obiecuje, że zaraz po wykonaniu zadania informacje będą usuwane i nie posłużą reklamodawcom lub uczeniu modeli)
  • widzenie komputerowe ma oferować interakcję z działaniami na bazie obserwowanego przez kamerkę obrazu (Samsung przedstawił podpowiedzi związane z przepisami na bazie widzianej żywności)
  • treści tworzone przy użyciu modeli AI mają otrzymywać znak wodny (dla bezpieczeństwa)

Seria Galaxy S25 – specyfikacje

Czas przejść do zebrania wszystkich specyfikacji w jednym miejscu. Seria Galaxy S25 została podrasowana w wielu obszarach, choć estetycznie zmian nie widać (no, może poza paletą wykończenia kolorystycznego). Część ulepszeń już wyżej wymieniłem.

Lista parametrów w trakcie realizacji.

źródło: Samsung.com

What's Your Reaction?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow